(PL) Klatka

Kilka metrów płaskiej przestrzeni
Mewy, wrony i gołębie za oknem
Ulica pełna aut
Trawnik się zieleni
Kiedy po zakupy idziesz
Gdy winda w dół i górę jeździ
Piwo w lodówce się chłodzi
Dziad na ulicy kroczy
Na nieboskłonie piękno
Gwiazdozbiorów przesyt
Czasem samolot przeleci
Satelita błyśnie
A Ty śpij sobie spokojnie
Nic tutaj się nie stanie
Tu nie będzie źle
Pomimo hałasu na klatce